Klub Seniora - Spotkanie Październik 21 - świętujemy Halloween
W miarę jak dojrzewamy - bo w Klubie nie używamy raczej słowa starzejemy się, w zamian mówi się dojrzewamy - troszkę też dziecinniejemy. Wiąże się to czasem z chodzeniem spać wcześniej. W tym roku objawiło się to również zabawą z okazji Halloween zorganizowaną dużo wcześniej niż robi to reszta dzieciaków w kraju. Rekord świata to nie jest, bo słyszałem, że gdzieś tam już odbyły się Christmas Party. 
Niech tam! Każda okazja jest dobra, aby spotkać się i pobawić. A jeszcze jak dają cukierki to super!
A zabawa była niezła! Kto nie był niech żałuje, bo ma czego. Stół składkowego bufetu, czyli jak to określają miejscowi Indianie "potluck", był obficie zaopatrzony. Na bogato i lepiej niż na Święto Plonów obchodzone u nas tydzień wcześniej, czyli Thanksgiving (wg. dialektu miejscowych Indian).
Z atrakcji wymienię tylko niektóre. Z góry przepraszam, że z braku miejsca mogę pominąć jakichś ważnych gości. W zasadzie wszystkie osobistości były ważne. Niestety nie było wodzireja, który formalnie przedstawiłby wszystkie przybyłe na nasz bal osoby.... a może chcieli bawić się incognito???!!! Nie ma w Szanownym Zarządzie Klubu etatu dla KO (przypominam, że o Kulturalno-Oswiatowego chodzi), pewnie funduszy zabrakło. Stąd moje notatki są niekompletne. Tańce ozdabiał nam muzyką DJ na stałym już etacie Janusz Giergielewicz. Zaszczyciła nas swoją obecnością jej wysokość Miss Polonia Kanady.
Z zagranicznych gości wspomnąć trzeba babcię rocka Tinę Turner. Niestety nie chciała nam nic zaśpiewać, podobno definitywnie jest na emeryturze. Śpiewał nam za to tradycyjnie nasz Tercet, miejscowy - nie-egzotyczny, Tercet, gdyż tym razem do Duo Renaty i Bolka Cynarskich dołączyła Ania wyświetlając na ekranie teksty do wspólnego śpiewania. To wspólne śpiewanie być może powinniśmy kontynuować, gdyż od czasu wesołego autobusu i wycieczki do Niagara-on-the-lake coraz więcej chętnych dołącza i uczestniczy.
Był też brodaty gość ze strefy Gaaza podobno. Nie mówił wiele, a jeśli to trochę niewyraźnie. Na początek słyszałem powtarzane parę razy coś jakby "slalom maleńki". Może podesłali go, aby tylko podsłuchiwał. Może.... 
Więcej zdjęć jak zwykle w albumie seniorów => Album Klubu Seniora <=
Fantastycznie! bardzo sie cieszymy w tak przyjemnie Organizowanych Imprezach! Mysle, ze na takiego juz z natury Uksztaltowanego Wodzireja Swietnie by "Pasowal" Zbyszek Kozak!!To jest facet z dobra Inwencja, Gentlemen Pierwszej Klasy i Lubiany chyba przez Wszystkich Klubowiczow!! Gora Klub Seniora Zlota Jesien!!
ReplyDelete