Andrzejki w Klubie Seniora

Andrzejki 2019 w Klubie Seniora

Trochę wcześniej niż celebruje to reszta świata, ale mamy tą okazję z tzw. głowy. Odbyło się wszystko zgodnie ze starannymi planami kierownictwa i przy pełnym zaangażowaniu wszystkich członków Klubu. Tym razem każde z kółek wzajemnej adoracji, czyli rycerzy okrągłego stołu, włączyło się do przygotowań. Na poprzednim spotkaniu każdy stół zadeklarował przygotowanie jakiejś Andrzejkowej atrakcji.
 

101 rocznica Niepodległości - Kongres Polonii Kanadyjskiej

Święto Niepodległości 2019 

W tym roku Kongres Polonii zorganizował obchody w lokalu SPK na 206 Beverley St. w Toronto. Po części pierwszej, którą była msza za intencję Ojczyzny nastąpił przemarsz ze sztandarami do lokalu SPK. Tutaj, po krótkich przemówieniach zaproszonych oficjalnych gości był czas na posiłek, czy tylko kawę z pysznym pączkiem dla rozgrzewki. Pogoda w zasadzie dopisała, gdyż dzień był jasny i słoneczny, ale... w końcu to listopad, więc było zimno.

Grupa artystyczna "To już ... z górki" przygotowała krótki rys historii Polski. Koncentrowaliśmy się na faktach i aspektach, które po rozkwicie polskiego państwa doprowadziły do rozbiorów i utraty niepodległości, a po latach do jej odzyskania. Narrację do pokazywanych na ekranie zdjęć i historycznych klipów filmowych oraz kilka piosenek zaprezentowali: Danuta Omeljaniuk, Roma Leonowicz oraz Zbigniew Kozak. Całość zaprojektował i zrealizował Mirosław Omeljaniuk. Poniżej fragment 1szej brygady, pieśni Legionów:

Pozostałe zdjęcia fotoreportażu dostępne przez następny miesiąc =>Album KPK Toronto





Zaduszki u Żeglarzy 2019

Po spotkaniu Klubu Seniora 4 Listopada 2019 wszyscy chętni mieli szansę uczestniczyć w

Żeglarskich Zaduszkach. 

My, seniorzy otrzymaliśmy po raz kolejny zaproszenie od Klubu Żeglarzy "Biały Żagiel" przy Gminie 1 ZNPwK do wzięciu udziału w ich obrzędach na temat: wspomnienie członków Klubu, którzy odeszli na Wieczną Wachtę.. Przez to nasze regularne spotkanie mogło się odbyć tylko w małej sali.
Żeglarze mają swoje rozmaite zwyczaje, które często są mało znane i rozumiane przez lądowe szczury. Jak nie stąpają po kołyszącym się pokładzie to chociaż piją za tych co na morzu. A to gwizdać nie wolno, a to szklanki wybili.... to w czym ten gin albo rum piją?!!! Tym razem chodziło o toast za tych członków klubu, których Neptun powołał na Wieczną Wachtę przy niebieskich rejach, czy jak śpiewają w szantach do Fiddelers Green. 

Sam koncept Fiddelers Green jest datowany na lata trzydzieste dziewiętnastego stulecia. Autorem oryginalnej wersji tej pieśni żeglarskiej datowanej gdzieś na początek 20-stego wieku jest John Conolly, który jest filarem Irlandzkiego Folku. W Polsce z pięknego wykonania tej szanty słynie zespól Cztery Refy.

Właśnie szanty i scena jaka od kilku dni wzniesiona była dla żeglarskiej kapeli Klubu Biały Żagiel zachęcała dodatkowo do obejrzenia zaduszkowej poetycko-muzycznej imprezy. Tak jak każde spotkanie Klubu Żeglarzy, tak i to rozpoczęło się wybiciem tzw. szklanki.

Dla tych co jeszcze nie wiedzą co to takiego, a żyją już w czasach wszechobecnych czasomierzy przypomnę, że dzwon okrętowy, którym to wybija się szklanki zastępował zegar. Istniała potrzeba odmierzania czasu 4 godzinnych wacht. Szklankę bije się co godzinę i jest to podwójne uderzenie w dzwon. Uderzenie pojedyncze natomiast to połówka. Wachta trwa cztery godziny, zaczynając od południa, czyli godziny 12.00. Wybijanie szklanek wygląda więc tak:
-pół godziny - połówka
-godzina - szklanka
-półtora godziny - szklanka i połówka
-dwie godziny - dwie szklanki

...  i tak dalej do czterech godzin, czyli końca wachty. Wachtę pomiędzy godziną 20.00 a 24.00 zwie się "psią", natomiast tą między 24.00 a 04.00 w nocy – "cmentarną".

Szantażyści wyśpiewali nam cudnie wszystkie poważniejsze szanty i dodatkowo cokolwiek pasowało do poważnej w końcu okazji. Po tym zaczęła się część zasadnicza i oficjalna. Zaduszkowe wypominki polegają na odczytaniu listy zmarłych członków Klubu. Od 3 lat plakietki z ich imionami są na Kole Sterowniczym, jaki ufundowali harcerze wodniacy. Po każdym nazwisku następowały sygnał bosmańskim gwizdkiem i werble. Niestety nie rozróżniam gadania gwizdka, czy świstów trapowych, ale zdecydowanie były różne dla wyższych szarży.  
Następnie wspominano niektórych z tych co odeszli, a zostały po nich ciągle żywe morskie opowieści.

Po przerwie na składkowy posiłek i tradycyjny chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym imprezę umilił nam swoim występem Arek Wlizło.  Na koniec pałeczkę przejęła ponownie Kapela Żeglarska.



Program "Grunt to zdrowie"

Grupa Artystyczna "To już... z górki" w programie satyrycznym "Grunt to zdrowie"

W piątek, 15 Listopada 2019 odbyła się premiera nowego programu "Grunt to zdrowie" połączonego z wieczorkiem tanecznym oraz nauką kroków tańca towarzyskiego. Gmina 1 ZNPwK użyczyła nam swojej sali na 71 Judson St. w Etobicoke.

Dziękujemy wszystkim znajomym i przyjaciołom za wsparcie, obecność i słowa otuchy. Był to pierwszy program zespołu i mamy nadzieję, że swoim przykładem zachęcimy innych do przyłączenia się do zespołu i następnym razem wystąpimy w rozszerzonym składzie.


Ci co byli mogą potwierdzić, że uczciwie można powiedzieć, iż publiczność dopisała na 102 - bo co najmniej tyle było gości. Cieszy nas to niezmiernie tym bardziej, że w zasadzie nie było żadnej akcji ogłoszeń w polonijnej prasie, radiu, czy telewizji. Informacje rozesłane były tylko do członków ZNPwK i klubów działających przy gminach. Reszta to przekaz z ust do ust. To zaś oznacza, mam nadzieję, że graliśmy dla swojej publiczności i o to chodzi.

Postanowiliśmy w zespole zaproponować w polonijnym środowisku coś innego, czyli potańcówkę ozdobioną występem kabaretu. Taki wieczór gimnastyki i leczenia śmiechem, a to każdemu się przyda. Tematem przewodnim wspólnej zabawy był tym razem wiecznie młody Rock & Roll. Uczyliśmy się towarzyskiej wersji tego tańca, podstawowych kroków i obrotu. Czy to dobry pomysł? Czas tylko pokaże oraz opinie uczestników, o ile takie dotrą do nas. Wiemy już, że plamą był nieczynny bar i postaramy się na przyszłość zmazać tę plamę. Dziękujemy Klubowi Polek za zajęcie się sprawą kawy/herbaty i ciasta. Mogliśmy dzięki temu skupić się na widowisku. Kawa/herbata z domowym ciastem za symboliczną opłatę wydaje się na miejscu podczas takiego wieczoru. Czyż nie?


Na koniec zaprezentowaliśmy kroki i obroty innego tańca towarzyskiego - Rumby. To jest przepiękna klasyka z parkietów konkursów tańca i balów. Warto poznać i opanować choć kilka podstawowych elementów Rumby, gdyż jak pewnie po wsłuchaniu się w rytm łatwo zauważyć, istnieje sporo pięknych piosenek słynnych wykonawców z muzyką w tym rytmie. 

Fotoreportaż z pozostałymi zdjęciami tutaj => album To już z górki
Przypominam, że zdjęcia te nie pozostaną tam w nieskończoność. Kto chce coś dla siebie skopiować to zapraszamy. Pod zdjęciami, tak jak i tym artykułem można podzielić się uwagami. Są dla nas cenne, więc zapraszam!

PS. Otrzymałem pierwsze maile, gdzie nasze wierne słuchaczki piszą:

"Potwierdzam spotkanie  w dniu 15 listopada było bardzo udane. Sala była wypełniona (trzeba było dostawiać krzesła), bawiliśmy się wspaniale, czekam na następne.
Pozdrawiam.
Basia Wierzbicka 👍🌹"

"Gratulacje! Duży wysiłek, ale i duże zainteresowanie. Brawo! - af"

Polonijne Nowiny

47 Sejm Związku Narodowego Polskiego w Kanadzie

W sobotę 28 września 2019 odbył się w Domu Polskim w Burlington 47 Sejm Wyborczy Związku Narodowego Polskiego w Kanadzie.  Byłem obecny...